Krótki argument przeciw istnieniu Boga
Autor |
Wiadomość |
przepraszam
Gaduła
Dołączył(a): So wrz 08, 2007 4:38 pm Posty: 527
Płeć: kobieta
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
towarzyski.pelikan napisał(a): Istnienie z definicji jest dynamiczne, a więc zmiana jest wpisana w naturę bytu. Ergo: byt może tylko być. Operujesz jakąś dziwną definicją bytu. Byt jest tym co istnieje samo z siebie i nie przestaje być. Takie byty są w naturze niespotykane a nawet gdyby istniały nie miałyby ze światem nic wspólnego. Dlatego istnienie lub nieistnienie Boga jest rzeczą całkiem obojętną.
|
So cze 30, 2018 8:14 pm |
|
 |
towarzyski.pelikan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm Posty: 3548
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): Operujesz jakąś dziwną definicją bytu. Byt jest tym co istnieje samo z siebie i nie przestaje być. Przecież Ty sama jesteś takim właśnie bytem. Istniejesz sama z siebie (wobec czego niby Twoja egzystencja jest względna?) i nie przestajesz być (chyba, ze przestajesz, chętnie zapoznam się Twoim doświadczeniem niebytu).
_________________ Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!
|
So cze 30, 2018 8:41 pm |
|
 |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 5897
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): Byt jest tym co istnieje samo z siebie i nie przestaje być.
Hm.. No owszem.. Ale nie do końca.. Byt jest tym co istnieje. Tak po prostu. Cytuj: Takie byty są w naturze niespotykane a nawet gdyby istniały nie miałyby ze światem nic wspólnego.
Acha.. Czyli Ciebie nie ma tak? Bo rozumiem, że jesteś bytem który nie istnieje.. Właściwością KAŻDEGO bytu jest istnienie. No skoro temu przeczysz, to dlaczego istniejesz? Zaraz zacznę się bać, że istniejesz tylko w mojej wyobraźni i ja (też z resztą nieistniejący) nie odpisuję Tobie, tylko mi się to wydaje. Ale skoro mi się cokolwiek wydaje, to czy ja istnieję? Cytuj: Dlatego istnienie lub nieistnienie Boga jest rzeczą całkiem obojętną. Ponieważ, gdyż? Taka uwaga. Tupanie nogą i krzyczenie że czegoś lub kogoś nie ma nie oznacza że to coś lub ten ktoś nie istnieje..
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
So cze 30, 2018 8:49 pm |
|
 |
przepraszam
Gaduła
Dołączył(a): So wrz 08, 2007 4:38 pm Posty: 527
Płeć: kobieta
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
PeterW napisał(a): przepraszam napisał(a): Byt jest tym co istnieje samo z siebie i nie przestaje być.
Hm.. No owszem.. Ale nie do końca.. Byt jest tym co istnieje. Tak po prostu. No to różnimy się co do definicji bytu. Dla mnie bytem jest to co wiąże moment esencjonalny z egzystencjalnym. Mówiąc prościej rzecz posiada istotę (własną naturę) tylko wtedy gdy istnieje dzięki sobie. Nie oznacza to że mnie nie ma a tylko to że nie istnieję sam z siebie i jestem tylko lub aż procesem który kiedyś się zakończy. Dlatego nie mogę o sobie powiedzieć że istnieję bo nie istnieję w sposób absolutny tylko względny.
|
So cze 30, 2018 9:10 pm |
|
 |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 5897
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): No to różnimy się co do definicji bytu. Dla mnie bytem jest to co wiąże moment esencjonalny z egzystencjalnym. Mówiąc prościej rzecz posiada istotę (własną naturę) tylko wtedy gdy istnieje dzięki sobie.
Acha.. Byt istnieje dzięki sobie.. Brawo.. No chyba czas otworzyć jakąś książkę z filozofii (Tatarkiewicza choćby czy cóś).. Cytuj: Nie oznacza to że mnie nie ma a tylko to że nie istnieję sam z siebie Tutaj o dziwo i słusznie. Nie istniejesz sama z siebie, bo nie jesteś bytem koniecznym. Zostałaś stworzona..
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
So cze 30, 2018 9:48 pm |
|
 |
przepraszam
Gaduła
Dołączył(a): So wrz 08, 2007 4:38 pm Posty: 527
Płeć: kobieta
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
PeterW napisał(a): Tutaj o dziwo i słusznie. Nie istniejesz sama z siebie, bo nie jesteś bytem koniecznym. Zostałaś stworzona.. Stworzone może być tylko to co istnieje. A nic nie istnieje w sposób absolutny więc nie ma żadnego stworzyciela.
|
So cze 30, 2018 10:01 pm |
|
 |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 5897
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): PeterW napisał(a): Tutaj o dziwo i słusznie. Nie istniejesz sama z siebie, bo nie jesteś bytem koniecznym. Zostałaś stworzona.. Stworzone może być tylko to co istnieje. A nic nie istnieje w sposób absolutny więc nie ma żadnego stworzyciela. Czytasz samą siebie, czy tylko tupiesz nogą? Akt stworzenia powołuje byt, przed tym aktem nie ma tego bytu, więc jak może istnieć coś co nie istnieje (przed stworzeniem)?
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
So cze 30, 2018 10:26 pm |
|
 |
przepraszam
Gaduła
Dołączył(a): So wrz 08, 2007 4:38 pm Posty: 527
Płeć: kobieta
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
PeterW napisał(a): Czytasz samą siebie, czy tylko tupiesz nogą? Akt stworzenia powołuje byt, przed tym aktem nie ma tego bytu, więc jak może istnieć coś co nie istnieje (przed stworzeniem)? To ty nie czytasz uważnie. Nie ma żadnego bytu, nie ma też niebytu więc nie ma stworzenia z nicości.
|
So cze 30, 2018 10:37 pm |
|
 |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 5897
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): PeterW napisał(a): Czytasz samą siebie, czy tylko tupiesz nogą? Akt stworzenia powołuje byt, przed tym aktem nie ma tego bytu, więc jak może istnieć coś co nie istnieje (przed stworzeniem)? To ty nie czytasz uważnie. Nie ma żadnego bytu, nie ma też niebytu więc nie ma stworzenia z nicości. Czyli nie ma niczego.. Brawo! Był już taki co chciał żeby nie było niczego
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
So cze 30, 2018 10:44 pm |
|
 |
przepraszam
Gaduła
Dołączył(a): So wrz 08, 2007 4:38 pm Posty: 527
Płeć: kobieta
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
Nie twierdzę że nie ma niczego. Nie twierdzę też że coś jest. Istnieje tylko proces zmian i to wszystko.
|
So cze 30, 2018 11:00 pm |
|
 |
Wespecjan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am Posty: 5484
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): Nie twierdzę że nie ma niczego. Nie twierdzę też że coś jest. Istnieje tylko proces zmian i to wszystko. Każdy proces ma początek i powód.
|
So cze 30, 2018 11:04 pm |
|
 |
przepraszam
Gaduła
Dołączył(a): So wrz 08, 2007 4:38 pm Posty: 527
Płeć: kobieta
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
Wespecjan napisał(a): Każdy proces ma początek i powód. Niekoniecznie. Jeśli chodzi ci o wszechświat może być bez początku i bez końca, może pulsować, zanikać, odradzać się i tak w nieskończoność.
|
So cze 30, 2018 11:34 pm |
|
 |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 5897
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): Nie twierdzę że nie ma niczego. Nie twierdzę też że coś jest. Istnieje tylko proces zmian i to wszystko. Zabierasz się za filozofię i od razu negujesz podstawy. KAŻDE COKOLWIEK JEST BYTEM. Bytem jest i proton i elektron, kamień, pies, kot, człowiek, Mgławica Magellana i Wszechświat i Bóg (w którego nie wierzysz). Bytem także i może być proces.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
So cze 30, 2018 11:35 pm |
|
 |
Wespecjan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 2:18 am Posty: 5484
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
przepraszam napisał(a): Wespecjan napisał(a): Każdy proces ma początek i powód. Niekoniecznie. Jeśli chodzi ci o wszechświat może być bez początku i bez końca, może pulsować, zanikać, odradzać się i tak w nieskończoność. A tobie czasami jakiś organ nie pulsuje a jakiś nie zanika? Do tego pytania mnie natchnał ten twój powyższy wpis...
|
So cze 30, 2018 11:48 pm |
|
 |
przepraszam
Gaduła
Dołączył(a): So wrz 08, 2007 4:38 pm Posty: 527
Płeć: kobieta
|
 Re: Krótki argument przeciw istnieniu Boga
PeterW napisał(a): Zabierasz się za filozofię i od razu negujesz podstawy. KAŻDE COKOLWIEK JEST BYTEM. Bytem jest i proton i elektron, kamień, pies, kot, człowiek, Mgławica Magellana i Wszechświat i Bóg (w którego nie wierzysz). Bytem także i może być proces. W tym jest największy problem że sam język tak funkcjonuje że wszystko unieruchamia. To co nazywasz bytem dla mnie bytem nie jest. Filozofia zaś nie ogranicza się do Europy.
|
N lip 01, 2018 12:01 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|