Ślub cywilny, a konkubinat.
Autor |
Wiadomość |
Beobachter
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz lis 22, 2018 6:41 pm Posty: 149
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Ślub cywilny, a konkubinat.
Jak dla kogoś z przeróżnych powodów ślub kościelny odpada to widzicie różnicę między ślubem cywilnym udzielonym przez urzędnika, a życiem na kocią łapkę (tradycyjnie zwanym konkubinatem)? Mam tu na myśli zagadnienia etyczne, moralne, etos rodziny, otwarcie na potomstwo i tak dalej, bo wiadomo że jest jeszcze różnica prawna, ale to już tylko kwestia umowy cywilnej. Pozdrawiam.
|
Cz lis 22, 2018 7:07 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19228 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Beobachter napisał(a): Jak dla kogoś z przeróżnych powodów ślub kościelny odpada to widzicie różnicę między ślubem cywilnym udzielonym przez urzędnika, a życiem na kocią łapkę (tradycyjnie zwanym konkubinatem)? Mam tu na myśli zagadnienia etyczne, moralne, etos rodziny, otwarcie na potomstwo i tak dalej, bo wiadomo że jest jeszcze różnica prawna, ale to już tylko kwestia umowy cywilnej. Pozdrawiam. Z punktu widzenia wiary chrześcijańskiej nie ma żadnej różnicy: I jedno, i drugie jest nierządem jeżeli para ze sobą współżyje.
|
Cz lis 22, 2018 7:13 pm |
|
 |
towarzyski.pelikan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm Posty: 3446
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Yarpen Zirgin napisał(a): Z punktu widzenia wiary chrześcijańskiej nie ma żadnej różnicy: I jedno, i drugie jest nierządem jeżeli para ze sobą współżyje. Nierząd oznacza uprawianie seksu w celach zarobkowych, więc nie widzę związku.
_________________ Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!
|
Cz lis 22, 2018 7:46 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19228 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Nierząd, ignorantko, to wszelkie współżycie osób, które nie są małżeństwem i nie mają współmałżonków. Nie ma znaczenia, czy to w celu zarobkowym czy bez finansowych zobowiązań.
|
Cz lis 22, 2018 7:48 pm |
|
 |
towarzyski.pelikan
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 14, 2018 8:54 pm Posty: 3446
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Yarpen Zirgin napisał(a): Nierząd, ignorantko, to wszelkie współżycie osób, które nie są małżeństwem i nie mają współmałżonków. Nie ma znaczenia, czy to w celu zarobkowym czy bez finansowych zobowiązań. Z którego słownika korzystasz? Zaciekawiłeś mnie.
_________________ Jednoczmy siły już dziś, za późno nie robić nic!
|
Cz lis 22, 2018 7:51 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19228 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
|
Cz lis 22, 2018 7:53 pm |
|
 |
Conan
Dyskutant
Dołączył(a): Cz paź 18, 2018 9:47 pm Posty: 493
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Biblijny słownik, please.. Ty chyba byś nie zaakceptował słownika np świadków Jehowy
nierząd
1. odbywanie stosunków płciowych w celach zarobkowych; prostytucja; 2. czyny wykraczające poza normy moralno-obyczajowe danego społeczeństwa w zakresie stosunków seksualnych
|
Cz lis 22, 2018 7:57 pm |
|
 |
Viridiana
Gaduła
Dołączył(a): Pt wrz 14, 2018 8:41 pm Posty: 787
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
towarzyski.pelikan napisał(a): Nierząd oznacza uprawianie seksu w celach zarobkowych, więc nie widzę związku. To jest definicja prostytucji, a nie nierządu samego w sobie.
|
Cz lis 22, 2018 8:35 pm |
|
 |
Beobachter
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz lis 22, 2018 6:41 pm Posty: 149
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
A koncepcja "małżeństwa naturalnego"? Czy poprzez złożenie oficjalnej przysięgi w obecności świadków niosącej za sobą oficjalne zobowiązania i odpowiedzialność nie staje się taka para milsza Panu Bogu jak w przypadku nieusankcjonowanemu konkubinatowi? Co w przypadku małżonków, którzy nie wychowali się w środowisku katolickim czy ogółem chrześcijańskim, nie mieli z nim styczności albo jakąś marginalną (porównywalną na przykład do tego co - tu tylko przykład - statystyczny Islandczyk do buddyzmu)?
|
Cz lis 22, 2018 11:18 pm |
|
 |
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 14561
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
1. M.K.: Posłużył się Ksiądz terminem ,,małżeństwo naturalne” – co to oznacza?
Ks. dr S.C.: Ojciec św. Jan Paweł II powiedział, że małżeństwo jest sakramentem najpierwotniejszym, albo inaczej ujmując naturalnym. To oznacza, że kiedy jeszcze nie było sakramentów, tzn. w chwili stworzenia Adama i Ewy w Bogu istniał już zamysł, że ich związek będzie nierozerwalny. Dlatego, jeśli małżeństwo naturalne będzie zawarte między nieochrzczonymi w jakiejkolwiek formie publicznej, to w oczach Boga i Kościoła taki związek jest uważany za ważny i nierozerwalny. W przypadku, gdyby – pomimo braku chrztu i ślubu kościelnego – tacy małżonkowie się rozeszli, to każdy ich następy związek w oczach Kościoła będzie nieważny.2. DOKTRYNA KATOLICKA O SAKRAMENCIE MAŁŻEŃSTWA, 1977
|
Cz lis 22, 2018 11:51 pm |
|
 |
rzymskikatolpancerny
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Beobachter napisał(a): Jak dla kogoś z przeróżnych powodów ślub kościelny odpada to widzicie różnicę między ślubem cywilnym udzielonym przez urzędnika, a życiem na kocią łapkę (tradycyjnie zwanym konkubinatem)? Mam tu na myśli zagadnienia etyczne, moralne, etos rodziny, otwarcie na potomstwo i tak dalej, bo wiadomo że jest jeszcze różnica prawna, ale to już tylko kwestia umowy cywilnej. Pozdrawiam. Chyba nie masz wątpliwości,że konkubinat jest lepszy...a przynajmniej wygodniejszy.  Jeżeli chodzi o kwestie moralne,czy etyczne w opisywanym przez Ciebie przypadku (w mojej oczywiście ocenie) nie stawiają one tu żadnych barier. Istota sprawy natomiast znajduje się w czym innym...a mianowicie w tym,że nie uzyskasz tutaj raczej zadowalającej Cię odpowiedzi na tak postawione przez Ciebie pytanie.Całkiem prawdopodobne jest, że kierują nami nieco inne zasady,poglądy  cyt.,,Najkrócej można powiedzieć, że istotą małżeństwa jest bycie ikoną Boga Trójjedynego. Jest to także największe zadanie małżonków: tworzenie ze swojego związku owej ikony, urzeczywistnianie jej w swoim środowisku. Ale bycie żywym obrazem jedności Boskich Osób nade wszystko stanowi najgłębszą istotę sakramentalnego związku małżeńskiego mężczyzny i kobiety.,, Nie widzę tego inaczej. Takie jest moje zdanie
|
Pt lis 23, 2018 1:32 am |
|
 |
Beobachter
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz lis 22, 2018 6:41 pm Posty: 149
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Myślę, że kierują nami podobne zasady i poglądy. Ad meritum. Gdy niekatolik (albo katolik tylko formalny) pod moją namową zrezygnuje z planowanej aborcji, eutanazji, in vitro, występu we filmie pornograficznym (specjalnie dałem taki rozrzut, chodzi ogółem o popełnienie grzechu) to będzie to dobra wiadomość, czyny, a właściwie zaniechanie złych czynów miłe Panu Bogu. Choćby i te osoby nie były w pełnej łączności z Kościołem. Zamiast "pod moją namową" można dać "pod twoją namową", "pod wpływem własnych refleksji" albo też ta osoba zniechęciła do danych czynów jeszcze inne osoby. Logika ta sama. Do traktowania aborcji jako zła (i do innych z ww rzeczy) może dojść nie podzielając wiary, że zarodek jest człowiekiem posiadającym nieśmiertelną duszę, a Jezus Chrystus zmartwychwstał i wniebowstąpił itd. Czy podobnym świadectwem, dobrym przykładem nie będzie wzięcie przez narzeczonych ślubu cywilnego zamiast życia w konkubinacie? Co prawda nie przyrzekają związku aż do śmierci i wychowania dzieci we wierze katolickiej, ale w obecności świadków zaciągają spore zobowiązania wobec siebie i wzajemną odpowiedzialność. Jest to lepszy, pełniejszy model rodziny jak życie w "luźnym" czy "nieformalnym" związku. A jeśli tak nie jest to czy bez różnicy względem obecnego stanu byłoby gdyby wszystkie niekościelne śluby (plus liczne śluby formalnie kościelne gdzie tak naprawdę państwo młodzi nie podzielają nauki Kościoła i nie chcą wychować swoich dzieci zgodnie z wiarą katolicką) nie miałyby miejsca? Czy jednak śluby cywilne przypieczętowujące związek nie są lepsze od konkubinatu, bliższe chrześcijańskiego ładowi publicznemu? Yarpen Zirgin napisał(a): Beobachter napisał(a): Jak dla kogoś z przeróżnych powodów ślub kościelny odpada to widzicie różnicę między ślubem cywilnym udzielonym przez urzędnika, a życiem na kocią łapkę (tradycyjnie zwanym konkubinatem)? Mam tu na myśli zagadnienia etyczne, moralne, etos rodziny, otwarcie na potomstwo i tak dalej, bo wiadomo że jest jeszcze różnica prawna, ale to już tylko kwestia umowy cywilnej. Pozdrawiam. Z punktu widzenia wiary chrześcijańskiej nie ma żadnej różnicy: I jedno, i drugie jest nierządem jeżeli para ze sobą współżyje. merss napisał(a): 1. M.K.: Posłużył się Ksiądz terminem ,,małżeństwo naturalne” – co to oznacza?
Ks. dr S.C.: Ojciec św. Jan Paweł II powiedział, że małżeństwo jest sakramentem najpierwotniejszym, albo inaczej ujmując naturalnym. To oznacza, że kiedy jeszcze nie było sakramentów, tzn. w chwili stworzenia Adama i Ewy w Bogu istniał już zamysł, że ich związek będzie nierozerwalny. Dlatego, jeśli małżeństwo naturalne będzie zawarte między nieochrzczonymi w jakiejkolwiek formie publicznej, to w oczach Boga i Kościoła taki związek jest uważany za ważny i nierozerwalny. W przypadku, gdyby – pomimo braku chrztu i ślubu kościelnego – tacy małżonkowie się rozeszli, to każdy ich następy związek w oczach Kościoła będzie nieważny.2. DOKTRYNA KATOLICKA O SAKRAMENCIE MAŁŻEŃSTWA, 1977rzymskikatolpancerny napisał(a): Beobachter napisał(a): Jak dla kogoś z przeróżnych powodów ślub kościelny odpada to widzicie różnicę między ślubem cywilnym udzielonym przez urzędnika, a życiem na kocią łapkę (tradycyjnie zwanym konkubinatem)? Mam tu na myśli zagadnienia etyczne, moralne, etos rodziny, otwarcie na potomstwo i tak dalej, bo wiadomo że jest jeszcze różnica prawna, ale to już tylko kwestia umowy cywilnej. Pozdrawiam. Chyba nie masz wątpliwości,że konkubinat jest lepszy...a przynajmniej wygodniejszy.  Jeżeli chodzi o kwestie moralne,czy etyczne w opisywanym przez Ciebie przypadku (w mojej oczywiście ocenie) nie stawiają one tu żadnych barier. Istota sprawy natomiast znajduje się w czym innym...a mianowicie w tym,że nie uzyskasz tutaj raczej zadowalającej Cię odpowiedzi na tak postawione przez Ciebie pytanie.Całkiem prawdopodobne jest, że kierują nami nieco inne zasady,poglądy  cyt.,,Najkrócej można powiedzieć, że istotą małżeństwa jest bycie ikoną Boga Trójjedynego. Jest to także największe zadanie małżonków: tworzenie ze swojego związku owej ikony, urzeczywistnianie jej w swoim środowisku. Ale bycie żywym obrazem jedności Boskich Osób nade wszystko stanowi najgłębszą istotę sakramentalnego związku małżeńskiego mężczyzny i kobiety.,, Nie widzę tego inaczej. Takie jest moje zdanie
|
Pt lis 23, 2018 1:22 pm |
|
 |
equuleuss
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt lip 18, 2017 5:09 pm Posty: 1681
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Beobachter napisał(a): Czy jednak śluby cywilne przypieczętowujące związek nie są lepsze od konkubinatu, bliższe chrześcijańskiego ładowi publicznemu?
Nie ma potrzeby kombinacji, w oczach Kościoła taki ślub cywilny jest tym samym co konkubinat, czyli podejmowane współżycie w takim związku będzie zaliczane do kategorii grzechu ciężkiego.
|
Pt lis 23, 2018 4:23 pm |
|
 |
Beobachter
Zagadywacz
Dołączył(a): Cz lis 22, 2018 6:41 pm Posty: 149
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
equuleuss napisał(a): Beobachter napisał(a): Czy jednak śluby cywilne przypieczętowujące związek nie są lepsze od konkubinatu, bliższe chrześcijańskiego ładowi publicznemu?
Nie ma potrzeby kombinacji, w oczach Kościoła taki ślub cywilny jest tym samym co konkubinat, czyli podejmowane współżycie w takim związku będzie zaliczane do kategorii grzechu ciężkiego. A kościół w żaden sposób nie kategoryzuje zachowań niekatolików? Na przykład takich jak napisałem w poprzednim poście? Czy pozbawiony łaski wiary działacz pro life walczący dodatkowo z lichwą, wyzyskiem, hazardem, pornografią (i wieloma innymi rzeczami, którym Kościół się przeciwstawia) nie będzie lepszym przykładem jak antyteista libertyn hedonista? Obaj przecież nie są katolikami. Tak samo osoby decydujące się na ślub cywilny zamiast konkubinatu nie wskazują na wartość jaką jest usankcjonowany związek kobiety i mężczyzny, małżeństwo, że jest to wyraz wspólnej troski o przyszłość, wzięcie na siebie wzajemnie zobowiązań, lepszy wzór dla innych, pokazanie że dla dziecka lepiej jak ma rodziców małżonków?
|
Pt lis 23, 2018 5:03 pm |
|
 |
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 14561
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Ślub cywilny, a konkubinat.
Poczucie winy (to zapytanie o ślub/ konkubinat można trktować też jako tego wyraz) jest kategorią psychologiczną a grzech należy do sfery religijnej. Człowiek jest osobą wolną, więc sam decyduje (i ponosi odpowiedzialność) o wierze/niewierze. Jeśli wybiera wiarę, wchodzi też w przestrzeń Prawa i grzechu. Prawo stanowi, że cudzołóstwo jest grzechem ciężkim. To szóste przykazanie Dekalogu i jednocześnie grzech główny (nieczystość). Rozmowy z ateizmem zostały zawieszone przez Watykan w latach 90.tych ubiegłego wieku jako nie wnoszące już żadnych treści.
Papież Benedykt XVI powiedział niewierzącym, że jeśli nie mają słuchu wiary, może przynajmniej niech spróbują żyć etyką chrześcijańską. To było jedynie zaproszenie, bo idąc tą drogą można trafić i na Boga. Chrześcijanie mają robić swoje i uczyć się miłować a nie zajmować się niewiarą innych. W regulaminie tego forum też doczytasz o wzajemnym szacunku a nie prozelityzmie.
Ślub kościelny osób niewierzących to fikcja. Nie zapraszają bowiem Boga do swego związku.
|
Pt lis 23, 2018 5:18 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|