Do skaczacego kozla nie doszedlem, jakos nigdy mnie tego typu wystepy nie porywaly.
Ciekawe ze inteligentny facet za jakiego cie uwazam potrafi takie banialuki opowiadac. Czy straszliwa sytuacja gdy ktos nie oddaje czci nikomu miesci sie w twoim swiatopogladzie czy uwazasz to za niemozliwe?
Co do tego montazu to jestes pewien?
Tej rosyjskiej szczujni wierze tak samo jak rosyjskim politykom, czyli nie wydaje mi sie ze jezeli juz cos robia to tak sobie, bez zadnego ukrytego celu.

Adam. Wbrew pozorom to nie jest takie proste.
Za wikipedią:
Od imienia biskupa Gotarda wzięła nazwę przełęcz w Alpach, łącząca południowy obszar niemieckojęzycznych terenów obecnej Szwajcarii z północną częścią obszarów włoskojęzycznych. Nazwano ją imieniem Gotarda, ponieważ w czasie, gdy był on biskupem Hildesheim, prowadził na terenie obecnej miejscowości Sankt Moritz dom, służący jako noclegownia dla podróżnych, którymi byli najczęściej pielgrzymi udający się do Rzymu.

Jak nie chcemy odnieść się do Boga, bo to świecka impreza, to przedstawiamy koncert no nie wiem - folkowy, rockowy, operę czy co tam jeszcze. A nie jakieś takie diabelsko piekielne przedstawienie. Jak Ty nie potrafisz dostrzec takich niuansów, to w sumie przykre.

Mnie sie to po prostu kojarzy z szukaniem dzialania szatana w Harrym Potterze, Halloween i grach komputerowych ( moze nawet w bajakach braci Grimm ), czyli w czyms co ktos wymysli dla zarobienia kilku zl.

Basnie braci Grim nie były pisane wcale dla dzieci:)

Co do Kukiza jeszcze, to w ostatnim sondażu dla CBOS mają 2%, tyle co PSL. Tylko czekać aż PiS kogoś spróbuje połknąć, przed nimi Lewica 4%, Konfederacja 5%, ruch Hołownia bodaj 16% i KO 18%, PiS oczywiście prowadzi, ale to 31% jedynie, więc trzeba przygotować się na jakieś sojusze i koalicje w niedalekiej przyszłości.

https://wydarzenia.interia.pl/polska/ne ... Id,4922762
Znów trzeszczy w koalicji rządowej. Ciekawe na co gra Ziobro. Kolejne prężenie muskułów i szantażowanie Zjednoczonej Prawicy żeby osiągnąć jakieś krótkofalowe korzyści czy próba budowy swojego zaplecza w związku z nieuchronną erozją obozu władzy?

PiS ma relanie zdecydownie mniej poparcia.

Imho powolywanie się obecnie na sondaże jest zwykłym kreowaniem polityki, by w opinii publicznej budować pozycję danego ugrupowania. Pompują Sz. Holownię , by odciągnąć go do wyborów. 3 lata to dużo czasu, no ale te kilkanaście % w każdym rozdaniu sondażowym musi mieć.

Zdajesz sobie sprawę, że sondaże nie do końca pokazują poparcie. Ostatnio wpolityce.pl opublikowali nowy sondaż w którym PiS-owi rośnie a Konfederacja i PSL jest poza parlamentem. Tak naprawdę sprawdzenie będzie przy urnach wyborczych. Wciąż PiS jest niedoszacowany. W wielu środowiskach głosowanie na PiS wyklucza i powoduje separacje społeczną a nawet drwiną. Ludzie nie przyznają się do tego, że głosują na PiS. Natomiast w pewnych kręgach jest przyznawanie się do głosowania na Konfederację albo KO. Mam wrażenie, że KO na pewno a Konfederacja chyba ale są przeszacowane.

Oczywiście, że sondaże to narzędzie kreowania polityki. Czemu ma to służyć na 3 lata przed kolejnymi wyborami jeśli nie sterowaniu nastrojami społecznymi? Obecnie trwa pompowanie Hołowni, który nie istnieje jak na razie w realnej polityce, więc podtrzymuje się jego istnienie w sferze wirtualnej, żeby ludziska o nim nie zapomnieli. Ostatnio mam wrażenie, że wyskoczy z lodówki - co otwieram jakiś portal to albo sondaż, w którym Hołowni rośnie, albo jego komentarz do aktualnych wydarzeń.

Co do samych wyników, to wszystko to jest pic na wodę, bo zależy kto sondaż zleca i co chce w nim pokazać. Generalnie PiS na pewno stracił, ale również uważam, że jest wciąż niedoszacowany. Poza tym są ludzie, którzy może nawet w ankietach odpowiadają zupełnie szczerze, że ich nie popierają, ale jak staną nad urną, to stwierdzą, że mimo wszystko trzeba się kierować jakimś tam pragmatyzmem i i tak na nich zagłosują.
Wyniki Konfederacji to jest wielka niewiadoma, bo tam z sondażu na sondaż skacze im albo spada o 100% - zaraz po strajkach kobiet były takie badania, gdzie Konfa była pod progiem, niedawno był sondaż, który dawał im 10%, teraz znów 5% i tak w kółko.

Tak PiS bohatersko zwalcza postkomunę i aferałów...

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kim-jes ... ch/265h76q

Konfederacja skacze w sądażach bo jest nierówna, np Bosak ma inne poglądy, Berkowicz inne Dziambor inne i polacy głosując na nich niewiedzieli by ktore pomysly by ich czekaly.
A szczegolnie niektote pomysly wolnosciowcow, z ktorymi np Bosak sie nie zgadza sa absurdalne.
Dobrowolny zus dla przessiebiorcowow, dobrowoone skladki na OC, prywatna sluzba zdrowia, prywatyzacja spolek skarbu panstwa to absurdy

Ja szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem te problemy jednej czy drugiej części elektoratu Konfederacji. Formuła tej partii od początku była jasna, podobnie jak poglądy jednych i drugich. Powstanie Konfederacji nie anulowało też z automatu macierzystych partii tych polityków i ich programów. Wiadomo, że gdzieś ten przekaz muszą wypośrodkować i nie wszystko z programu jednych będzie do przyjęcia przez drugich. Taka rzeczywistość bycia w koalicji. I tak mam wrażenie, że przy korwinistach RN zaczął mocniej niż wcześniej akcentować sprawy gospodarcze -np. kampania prezydencka Bosaka była w ogromnej mierze kierowana właśnie na elektorat o poglądach wolnorynkowych, na przedsiębiorców itp.
Mogło im trochę zaszkodzić to rozjechanie się zdań po orzeczeniu TK. Kwestia obrony życia była bowiem stawiana przez jednych i drugich jako jedna z tych rzeczy, które ich łączą. Okazało się, że część polityków od Korwina jednak nie jest aż tak pryncypialna.

Jak w kampanii wyborczej do parlamentu mówiłem o tym zostałem zaatakowany ze się mylę i ze celowo pisze tak żeby bronić PiS. Między innymi ty Sachol byłaś w tej grupie zwolenników Konfederacji i upatrywałaś ich jako alternatywy dla PiS. Ja twierdziłem i nadal to podtrzymuje ze to zlepek różnych poglądów a jedyne co ich trzyma to chęć bycia w polityce bo kazda z tych frakcji ma całkowicie odmienne poglądy. Powiem tylko ze cieszy mnie ze doszlas do podobnych wniosków.