Autor |
Wiadomość |
lekarstwo
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Śr lis 18, 2015 10:14 pm Posty: 1291
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
Z formalności rób tylko to co nakazuje Kościół i nic ponadto. Chodź w niedzielę na Mszę św. i wypełniaj wszystko inne co nakazuje Kościół pod względem "prawa" - i jest tego niewiele. Pość symbolicznie w piątki (nie jedz mięsa), itp. Niczego ponadto nie rób, bo idziesz drogą sam, więc na pewno pobłądzisz.
Szukaj natomiast miłości w sobie. Staraj się wszystko co dobre robić z miłości, a nie ze strachu i przymusu.
Czy jesteś zbawiony? Albo czy ja jestem zbawiony? Któż to wie. Nikt tego nie wie tylko sam Pan Bóg, więc po co o tym myśleć?
Musisz postawić wszystko z powrotem na nogach. Ten sam uczynek może cię kierować w stronę piekła lub nieba. Wszystko zależy od tego, czy masz Pana Jezusa Chrystusa za przyjaciela i za osobę czy za jakieś niezrozumiałe bóstwo. Czy masz siebie za osobę, której posty mają wartość, czy może jednak sam Bóg jest wartością, której trzeba szukać?
Pomyśl, przecież niektórzy dla "Boga" wysadzają siebie i innych w powietrze - bo myślą, że czynią dobrze. Czy to nie szaleństwo? Takim samym szaleństwem, na mniejszą skalę, jest myślenie, że Bóg potrzebuje twojego postu o chlebie i wodzie. Bóg potrzebuje twojej miłości i to nie ze względu na siebie ale ze względu na ciebie.
Boga nie przekupisz niczym. Nic nie możesz mu dać, wszystko co dobre w tobie jest od Niego, więc nie przykładaj wartości do swoich dobrych czynów, bo one pochodzą od Niego.
|
So lis 09, 2019 4:04 pm |
|
 |
artur96
Dyskutant
Dołączył(a): Cz wrz 12, 2019 2:47 pm Posty: 229
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
Właśnie myślę aby pewne rzeczy zmienić.Przestać porównywać się z innymi w pobożności,wyrzeczenia czy dodatkowa msza św/praktyki pobożne z miłości a nie przymusu tak jakbym chciał Boga przekupić...trochę tej formalności wyeliminować i nie traktować Boga jak urzędnika...Bo faktycznie zauważyłem pewne wyrzeczenia dają mi wolność i radość a inne jakby krępuja wiec musze to wszystko sobie poukładać.
|
So lis 09, 2019 4:48 pm |
|
 |
zb1024
Dyskutant
Dołączył(a): So lip 01, 2017 8:51 pm Posty: 314 Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
Popatrz co zrobili pastuszkowie z Fatimy. Matka Boża powiedziała, że pójdą do Nieba. Co zrobili? ? Przyjęli to co dopuścił na nich Pan Bóg.
_________________ Miłuj Boga i bliźniego
|
So lis 09, 2019 5:04 pm |
|
 |
mareta
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn cze 13, 2011 6:22 pm Posty: 3438 Lokalizacja: podkarpackie
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
artur96 napisał(a): Właśnie myślę aby pewne rzeczy zmienić.Przestać porównywać się z innymi w pobożności,wyrzeczenia czy dodatkowa msza św/praktyki pobożne z miłości a nie przymusu tak jakbym chciał Boga przekupić...trochę tej formalności wyeliminować i nie traktować Boga jak urzędnika...Bo faktycznie zauważyłem pewne wyrzeczenia dają mi wolność i radość a inne jakby krępuja wiec musze to wszystko sobie poukładać. My swoje, Ty swoje, Powtórzę metodą zdartej płyty: potrzebny kierownik duchowy i/lub stały spowiednik, od zaraz, oraz specjalista.
_________________ Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą
|
So lis 09, 2019 5:56 pm |
|
 |
artur96
Dyskutant
Dołączył(a): Cz wrz 12, 2019 2:47 pm Posty: 229
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
No stały spowiednik myślę że warto gdyż pewne wątpliwości by wyjaśniał i mogę wówczas podjąć jakąś walke ze skrupulatyzmem(kiedyś dwóch spowiednikow przy okazji szczerej spowiedzi obejmującej przeszłość stwierdziło u mnie sumienie skrupulanckie) tylko w jaki sposób radzicie poszukać? Na chybił trafił chodzić do różnych az zdecyduje sie na stałego-jednego czy np u mnie w mieście działają kapucyni,dominikanie i mają stałe dyżury spowiednikow i raczej szukać u nich (łatwość chodzenia do jednego bo pisze w jakie i dni i godziny dyzuruje)?
|
So lis 09, 2019 8:59 pm |
|
 |
Jockey
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Śr cze 05, 2002 9:54 pm Posty: 12271 Lokalizacja: Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
@artur96 DOŚĆ. Masz zakaz pisania w tym temacie. Takie sprawy się załatwia w konfesjonale albo u psychologa a nie na forum.
_________________ Znalezione w sieci: "Dystans 2 m jest po to aby niektórzy spadli z ziemii. Przecież wszyscy się nie zmieszczą"
|
So lis 09, 2019 9:03 pm |
|
 |
artur96
Dyskutant
Dołączył(a): Cz wrz 12, 2019 2:47 pm Posty: 229
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
ciach zakaz pisania w tym wątku
|
So lis 09, 2019 9:10 pm |
|
 |
lubczyk
Gaduła
Dołączył(a): Wt mar 01, 2011 11:14 pm Posty: 851
Płeć: kobieta
|
 Re: Świadkowie Jehowy
Zauważyłam pewną prawidłowość ale nie wiem jak ją zrozumieć. Chodzi o to że nie można być za i przeciw jednocześnie bo jest się niewiarygodnym w tym co się robi. Dla przykładu nie można wyjść z grzechu po uznaniu go za obrzydlistwo i głosić łagodną wersję dla tych co jeszcze nie wyszli bo to niezgodność z samym sobą. I wtedy się wie że człowiek który radykalnie się nie postawi grzechowi nie da się nigdy uwolnić. Z drugiej strony nie da się głosić miłosierdzia bez przymykania oka na wszelki grzech. I to są dwie przeciwstawne strony i nijak nie da się zespolić tego w jedno. Gdy wyciągają człowieka np z alkoholu ale on sam nie jest przekonany czy ma wyjść to nawet jak przestanie pić to zawsze będzie smutny że wyszedł jak alkoholik który rzuca picie ale dalej jest smutny bo nie pije i dalej nazywa siebie alkoholikiem choć niepijącym zamiast wolnym człowiekiem. Czyli nie uwolnił się do końca i to jakby druga jego natura. No więc gdy ktoś jest szczęśliwy że się uwolnił tak całkowicie od jakiegoś grzechu to nigdy już nie będzie mówił o grzechu inaczej jak obrzydlistwo a ktoś związany z grzechem będzie to odbierał do siebie. Natomiast z drugiej strony przekonywanie że grzech nie jest straszny zakłada wieczną niewolę od niego i w zasadzie przyjęcie grzechu jako drugiej natury. Wniosek nasuwa się taki że człowiek nie może być ideałem miłosierdzia i ideałem czystości bez grzechu jednocześnie. Nie wiem czy Bóg może taki być bo po której stronie stanie? Chyba że nie zajmie żadnego stanowiska. Więc jedyna możliwość na ludzki rozum to niebo na zasadzie komplementarności ludzi czyli braków oraz cnót i wzajemnego dopełniania lub na zasadzie dobrania się ludzi podobnych i tylko szanowania ludzi odmiennych a nie jednoczenia z nimi tak jak ogień i woda nie mogą się połączyć w jedno. Może najlepiej by było jakby każdy wyszedł z grzechów z których sam chce a pozostał przy tych z których nie chce wyjść i był sobą.
|
Śr gru 18, 2019 12:54 pm |
|
 |
Ołóweczek
Milczek
Dołączył(a): Pn lip 09, 2018 9:38 pm Posty: 8
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Bluźniercze myśli
Szanowni Państwo, Chciałem zapytać Państwa o pewną sprawę: ostatnio przez moją głowę przemknęła błyskawiczna, bluźniercza myśl o Panu Jezusie. Myśl zdecydowanie nie należała do mnie, po prostu wystrzeliła z głowy tak szybko, że nie zdążyłem jej zarejestrować i powstrzymać. Poczułem się wtedy bardzo niedobrze i jakby "brudno". Prawdopodobnie jest to pozostałość po nerwicy natręctw, którą już wyleczyłem. Moim pytaniem jest: Czy popełniłem grzech? Czy już nie jestem godny przyjęcia Komunii Świętej i potrzebuję spowiedzi? Po serii tych myśli, zawsze reagowałem "przepraszam za te myśli, wybaczam im, przesyłam im miłość i odpuszczam je", co naprawdę pomogło. Z nerwicą natręctw nie wygra się siłą, ale miłością, ale czy moja bluźniercza myśl nie jest już "po fakcie" i nie mogę przystąpić do Komunii Świętej? Dziękuję za pomoc Pozdrawiam
|
N gru 29, 2019 1:30 am |
|
 |
jotajota
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N lis 27, 2011 9:19 pm Posty: 1532
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Bluźniercze myśli
Ołóweczek napisał(a): Szanowni Państwo, Chciałem zapytać Państwa o pewną sprawę: ostatnio przez moją głowę przemknęła błyskawiczna, bluźniercza myśl o Panu Jezusie. Myśl zdecydowanie nie należała do mnie, po prostu wystrzeliła z głowy tak szybko, że nie zdążyłem jej zarejestrować i powstrzymać. Poczułem się wtedy bardzo niedobrze i jakby "brudno". Prawdopodobnie jest to pozostałość po nerwicy natręctw, którą już wyleczyłem. Moim pytaniem jest: Czy popełniłem grzech? Czy już nie jestem godny przyjęcia Komunii Świętej i potrzebuję spowiedzi? Po serii tych myśli, zawsze reagowałem "przepraszam za te myśli, wybaczam im, przesyłam im miłość i odpuszczam je", co naprawdę pomogło. Z nerwicą natręctw nie wygra się siłą, ale miłością, ale czy moja bluźniercza myśl nie jest już "po fakcie" i nie mogę przystąpić do Komunii Świętej? Dziękuję za pomoc Pozdrawiam Jeśli jest tak, jak to relacjonujesz to nie masz grzechu. Sprawa wygląda tak, jakbyś z zewnątrz usłyszał bluźniercze słowa, lub obrazy. Więc, jeśli Cię napełniły goryczą, to nie masz winy.
|
N gru 29, 2019 11:50 pm |
|
 |
PePe12
Milczek
Dołączył(a): N lis 03, 2019 11:50 pm Posty: 2
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Grzechy ciężkie
Dziękuję za podesłanie tego filmu. Wpłną troche na moje postrzeganie rzeczywistości.
|
Cz sty 02, 2020 12:07 am |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4183
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Bluźniercze myśli
Czy spotkał sie ktoś z problemem bluźnierczych myśli na modlitwie? Sa one bezwolne i podczas modlotwy np przychodzą jakieś bezwolne obrazoburcza obrazy
|
Wt sty 21, 2020 1:33 pm |
|
 |
Ołóweczek
Milczek
Dołączył(a): Pn lip 09, 2018 9:38 pm Posty: 8
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytania o grzech
Cytuj: Czy spotkał sie ktoś z problemem bluźnierczych myśli na modlitwie? Sa one bezwolne i podczas modlotwy np przychodzą jakieś bezwolne Ja się spotkałem z problemem bluźnierczych myśli ogółem, które czasem atakują ni stąd ni zowąd. Przeczytałem kilka artykułów na ten temat i nawet pytałem Was tutaj i odpowiedzią jest: nie ma grzechu, jeśli te myśli nie są przez Ciebie świadomie mówione i jeśli się w nich nie pławisz. A więc jeśli nie chcesz tych myśli i czujesz się przez nie niedobrze, to nie masz grzechu.
|
Pt sty 31, 2020 11:07 am |
|
 |
Honorata8888
Milczek
Dołączył(a): So lut 22, 2020 6:54 pm Posty: 3
Płeć: kobieta
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Obawa o czystosc
Szczęść Boże Ja mam taki problem.... Ponieważ jestem po 30tce. Jestem nadal dziewica i już wiem że chce nią zostać do ślubu.. Mój partner jednak tego nie rozumie i czasem prosi, nalega bym go przyjamniej pieściła I wtedy ja z wielką niechęcią zgadzam się. Sama nigdy żadnej przyjemności niemam z tego. Bardzo się bronię ale zgadzam się bo go kocham... Ale Jestem już po prostu zła na siebie samą że się zgadzam a tak bym chciała żyć w czystości. Czy należy się z tego spowiadać??? . Czeka mnie i mojego partnera szczera rozmowa.
|
So lut 22, 2020 10:39 pm |
|
 |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 5882
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Obawa o czystosc
Wydaje mi się, że wiek dojrzałości u niektórych mocno przesuwa się w górę.. Honorata8888 napisał(a): Szczęść Boże Ja mam taki problem.... Ponieważ jestem po 30tce. Jestem nadal dziewica i już wiem że chce nią zostać do ślubu.. Mój partner jednak tego nie rozumie i czasem prosi, nalega bym go przyjamniej pieściła I wtedy ja z wielką niechęcią zgadzam się.
No skoro się zgadzasz na owe pieszczoty (zakładam że to coś więcej niż trzymanie się za ręce, przytulaski czy buziaki) to z zachowaniem owej czystości chyba Ci nie wychodzi, więc pytanie czy należy się spowiadać, jest pytaniem retorycznym, nieprawdaż? Inny problem to: Cytuj: Sama nigdy żadnej przyjemności niemam z tego. Bardzo się bronię ale zgadzam się bo go kocham... Jeśli nie masz z tego żadnej przyjemności to raczej widzę tu problem innego rodzaju - po co chcesz wychodzić za niego za mąż (bo ta fraza o zachowaniu czystości do ślubu..)? Chętni do ożenku (nawet zachowując czystość do ślubu) zwykle marzą o intymnych relacjach ze swą przyszłą połówką, a Tobie to nie sprawia przyjemności.. Mocno to dziwne.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
N lut 23, 2020 1:11 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|