Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Gaduła
Dołączył(a): Cz paź 15, 2009 12:29 pm Posty: 926 Lokalizacja: pomorskie
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Aborcja - czy KK dopuszcza jakąkolwiek jej formę?
undo napisał(a): Zabieg mający na celu przerwanie ludzkiego zycia w okresie plodowym. Co tutaj jest niejasne? Ta definicja jest niejednoznaczna. Co to np. znaczy "ludzkie życie w okresie płodowym"?
|
Pt lis 28, 2014 4:18 pm |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 15789 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytanie o aborcję
@Undo Kopiowanie definicji z różnych źródeł nic tu nie zmienia, podobnie jak czepianie się słowa. Ważne że wiemy o czym mówimy. Dyskutujemy o ważnej rzeczy a Ty się cieszysz że "złapałeś" Johnny99 na użyciu niejednoznacznego określenia zupełnie nie próbując dojść, o czym on mówił. Czy jesteśmy w przedszkolu?
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pt lis 28, 2014 4:45 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19674 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytanie o aborcję
Rozmawiacie z trollem. Czego oczekujecie od niego, jak nie rżnięcia głupa, udawania greka i innych typowych dla trolli sztuczek?
|
Pt lis 28, 2014 4:55 pm |
|
 |
undo
|
 Re: Pytanie o aborcję
Barney napisał(a): @Undo Kopiowanie definicji z różnych źródeł nic tu nie zmienia, podobnie jak czepianie się słowa. Ważne że wiemy o czym mówimy. Dyskutujemy o ważnej rzeczy a Ty się cieszysz że "złapałeś" Johnny99 na użyciu niejednoznacznego określenia zupełnie nie próbując dojść, o czym on mówił. Czy jesteśmy w przedszkolu? Zadałem proste pytanie: czy Kosciol Katolicki dopuszcza jakąkolwiek formę aborcji. Wycieczki słowne i erystyka Johnny99 mnie nie interesuje. Odpowiedź tak/nie mnie interesuje. Jesli odpowiedz brzmi TAK, to mam pytanie - o jaki szczegolny przypadek aborcji chodzi? Jesli odpowiedz brzmi NIE, to wyjaśnienie nie jest potrzebne i mozemy zamknac temat.
|
Pn gru 01, 2014 4:16 pm |
|
 |
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 5993
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytanie o aborcję
undo napisał(a): Barney napisał(a): @Undo Kopiowanie definicji z różnych źródeł nic tu nie zmienia, podobnie jak czepianie się słowa. Ważne że wiemy o czym mówimy. Dyskutujemy o ważnej rzeczy a Ty się cieszysz że "złapałeś" Johnny99 na użyciu niejednoznacznego określenia zupełnie nie próbując dojść, o czym on mówił. Czy jesteśmy w przedszkolu? Zadałem proste pytanie: czy Kosciol Katolicki dopuszcza jakąkolwiek formę aborcji. Wycieczki słowne i erystyka Johnny99 mnie nie interesuje. Odpowiedź tak/nie mnie interesuje. Jesli odpowiedz brzmi TAK, to mam pytanie - o jaki szczegolny przypadek aborcji chodzi? Jesli odpowiedz brzmi NIE, to wyjaśnienie nie jest potrzebne i mozemy zamknac temat. Lubisz rżnąć głupa, oj lubisz.. Zawsze masz tzw. okoliczności. Analogia: nie wolno mordować człowieka - za to można dostać dożywocie (u nas) albo KS (np. w USA) Jeśli rozjedziesz autem CELOWO człowieka - popełniasz czyn zabroniony, za który (jak Ci udowodnią) czeka Cię dożywocie lub KS Jeśli rozjedziesz przypadkiem (zagapiłeś się) - popełniasz czyn zabroniony, ale dostajesz łagodniejszy wyrok - bo nie zrobiłeś tego celowo. Jeśli rozjedziesz człowieka celowo, ale dlatego że celował do Ciebie z pistoletu, nie miałeś innego wyjścia - sąd uzna to za obronę konieczną i nic Ci nie zrobi, wręcz zostaniesz uniewinniony. W tych trzech przypadkach pozbawiasz kogoś życia, za każdym razem rozpatrywane są okoliczności. Analogia powinna być dosyć jasna, czytelna i adekwatna.. Nie? Aborcja dla nas, chrześcijan to zabójstwo.
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
Pn gru 01, 2014 6:26 pm |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 15789 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytanie o aborcję
undo napisał(a): Barney napisał(a): @Undo Kopiowanie definicji z różnych źródeł nic tu nie zmienia, podobnie jak czepianie się słowa. Ważne że wiemy o czym mówimy. Dyskutujemy o ważnej rzeczy a Ty się cieszysz że "złapałeś" Johnny99 na użyciu niejednoznacznego określenia zupełnie nie próbując dojść, o czym on mówił. Czy jesteśmy w przedszkolu? Zadałem proste pytanie: czy Kosciol Katolicki dopuszcza jakąkolwiek formę aborcji. Wycieczki słowne i erystyka Johnny99 mnie nie interesuje. Odpowiedź tak/nie mnie interesuje. Jesli odpowiedz brzmi TAK, to mam pytanie - o jaki szczegolny przypadek aborcji chodzi? Jesli odpowiedz brzmi NIE, to wyjaśnienie nie jest potrzebne i mozemy zamknac temat. Przecież Ci napisałem, i to ze szczegółami. Ale CIę to nie zainteresowało, bo chodziło CI tylko o czepianie się Johnmy99, a nie o to o co rzekomo "pytałeś".
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pn gru 01, 2014 6:58 pm |
|
 |
undo
|
 Re: Pytanie o aborcję
Barney napisał(a): undo napisał(a): Barney napisał(a): @Undo Kopiowanie definicji z różnych źródeł nic tu nie zmienia, podobnie jak czepianie się słowa. Ważne że wiemy o czym mówimy. Dyskutujemy o ważnej rzeczy a Ty się cieszysz że "złapałeś" Johnny99 na użyciu niejednoznacznego określenia zupełnie nie próbując dojść, o czym on mówił. Czy jesteśmy w przedszkolu? Zadałem proste pytanie: czy Kosciol Katolicki dopuszcza jakąkolwiek formę aborcji. Wycieczki słowne i erystyka Johnny99 mnie nie interesuje. Odpowiedź tak/nie mnie interesuje. Jesli odpowiedz brzmi TAK, to mam pytanie - o jaki szczegolny przypadek aborcji chodzi? Jesli odpowiedz brzmi NIE, to wyjaśnienie nie jest potrzebne i mozemy zamknac temat. Przecież Ci napisałem, i to ze szczegółami. Ale CIę to nie zainteresowało, bo chodziło CI tylko o czepianie się Johnmy99, a nie o to o co rzekomo "pytałeś". Nieprawda. Nie odpowiedziałeś wprost. Wspomniales o rzekomych problemach ze zrozumieniem definicji aborcji oraz skupiłeś sie na dwuznaczności sytuacji, w ktorej lekarz ratując matkę dokonuje czasem wyboru usuwając płód. To zupełnie nie pasuje do jasnej i jednoznacznej definicji aborcji, którą zreszta znalazlem na stronie Duszpasterstwa Sluzby Zdrowia: ABORCJA (łac. abortio; abortus - poronienie) - zabieg mający na celu przerwanie ludzkiego życia w okresie płodowym (wewnątrz-macicznym). Celem aborcji jest zabicie płodu. Nie ratowanie matki. Ta definicja zupelnie nie pasuje do opisywanych przez Ciebie sytuacji, dlatego nadal uwazam, ze Kosciol Katolicki potępia każda formę zabiegu, którego celem jest zabicie płodu. Sytuacja w ktorej lekarz ratuje życie matki usuwając płód (a zatem celem zabiegu jest ratowanie życia matki) nie miesci sie w w/w definicji.
|
Wt gru 02, 2014 10:59 am |
|
 |
undo
|
 Re: Pytanie o aborcję
PeterW napisał(a): undo napisał(a): Barney napisał(a): @Undo Kopiowanie definicji z różnych źródeł nic tu nie zmienia, podobnie jak czepianie się słowa. Ważne że wiemy o czym mówimy. Dyskutujemy o ważnej rzeczy a Ty się cieszysz że "złapałeś" Johnny99 na użyciu niejednoznacznego określenia zupełnie nie próbując dojść, o czym on mówił. Czy jesteśmy w przedszkolu? Zadałem proste pytanie: czy Kosciol Katolicki dopuszcza jakąkolwiek formę aborcji. Wycieczki słowne i erystyka Johnny99 mnie nie interesuje. Odpowiedź tak/nie mnie interesuje. Jesli odpowiedz brzmi TAK, to mam pytanie - o jaki szczegolny przypadek aborcji chodzi? Jesli odpowiedz brzmi NIE, to wyjaśnienie nie jest potrzebne i mozemy zamknac temat. Lubisz rżnąć głupa, oj lubisz.. Zawsze masz tzw. okoliczności. Analogia: nie wolno mordować człowieka - za to można dostać dożywocie (u nas) albo KS (np. w USA) Jeśli rozjedziesz autem CELOWO człowieka - popełniasz czyn zabroniony, za który (jak Ci udowodnią) czeka Cię dożywocie lub KS Jeśli rozjedziesz przypadkiem (zagapiłeś się) - popełniasz czyn zabroniony, ale dostajesz łagodniejszy wyrok - bo nie zrobiłeś tego celowo. Jeśli rozjedziesz człowieka celowo, ale dlatego że celował do Ciebie z pistoletu, nie miałeś innego wyjścia - sąd uzna to za obronę konieczną i nic Ci nie zrobi, wręcz zostaniesz uniewinniony. W tych trzech przypadkach pozbawiasz kogoś życia, za każdym razem rozpatrywane są okoliczności. Analogia powinna być dosyć jasna, czytelna i adekwatna.. Nie? Aborcja dla nas, chrześcijan to zabójstwo. czy dobrze zrozumialem, ze wg Ciebie KK nie dopuszcza ŻADNEJ formy aborcji?
|
Wt gru 02, 2014 11:05 am |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 15789 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytanie o aborcję
Napisałem Ci, co mógł mieć na myśli katolik (w tym Johnny99) pisząc o sytuacjach, w której aborcja jest dopuszczalna. Ty jednak nie chciałeś się dowiedzieć ani jakie to sytuacje, ani co miał na myśli Johnny99 - ważne dla Ciebie czy precyzyjnie użył terminu "aborcja". Wybacz, ale to zakrawa na manię.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Wt gru 02, 2014 6:40 pm |
|
 |
undo
|
 Re: Pytanie o aborcję
Barney napisał(a): Napisałem Ci, co mógł mieć na myśli katolik (w tym Johnny99) pisząc o sytuacjach, w której aborcja jest dopuszczalna. Ty jednak nie chciałeś się dowiedzieć ani jakie to sytuacje, ani co miał na myśli Johnny99 - ważne dla Ciebie czy precyzyjnie użył terminu "aborcja". Wybacz, ale to zakrawa na manię. Manię? Johnny99 uprawia niekończące się utarczki słowne, erystyka na najwyzszym poziomie, mistrz po prostu, a Ty nazywasz moją próbę wyjasnienia kwestii aborcji manią? Zadałem proste pytanie, a Ty w poczuciu solidarności z (ciach wycieczka osobista -J)nazywasz je objawami manii. Strasznie to dziwne. I takie niechrześcijańskie  No więc jak będzie? 1. Definicja aborcji Duszpasterstwa Służby Zdrowia jest zła Twoim zdaniem? TAK, jest zła/NIE, jest dobra. 2. Czy Kościół Katolicki dopuszcza jakąkolwiek formę aborcji? TAK, czy NIE? Dzizaz! Proste pytania na temat zawarty w tytule wątku. Zero jednoznacznych odpowiedzi. Tylko wykręty, demagogia i erystyka. Potrafisz odpowiedziec bez epitetów?
|
Śr gru 03, 2014 9:30 am |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 15789 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Pytanie o aborcję
Napisałem Ci co dopuszcza Kościół, a co nie. Na temat "definicji aborcji" nie będę bił piany - Ty pienisz się wystarczająco pięknie.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Śr gru 03, 2014 11:11 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 6 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|